
Piaszczysta plaża, promenady. Zobaczcie Kołobrzeg i … nie zapomnijcie SUPa
-
Polska, Kołobrzeg - plaża przy latarnii morskiej
- 4 km
- 15 min
Krajobrazy w dorzeczu rzek Brda, Zbrzyca i Wda są po prostu piękne. To kraina spokojnych rzek, wspaniałej i dzikiej przyrody. Te miejsca po prostu trzeba odwiedzić. .
Co prawda, teren jest tam w większości płaski i wzdłuż rzek może brakować lokali gastronomicznych, ale piękno przyrody i możliwość spędzenia czasu na świeżym powietrzu rekompensują tę niedogodności. Spokój i cisza natury często są atrakcjami samymi w sobie, a niektóre miejsca to niepowtarzalne widoki i szlaki.
To prawda, bardzo zaskoczony atrakcyjnością tych rzek. Ale po kolei. Na początku lipca spakowaliśmy nasze dmuchane kajaki i wyruszyliśmy pływać po rzekach Pojezierza Drawskiego. To region w zachodniej Polsce, który charakteryzuje się licznymi jeziorami i rzekami, a także malowniczymi krajobrazami. Znajdziecie tu parki narodowe, głębokie sosnowe lasy, a także wiele jezior, które są pozostałością po działalności lodowca, który niegdyś tutaj istniał. Jeziora są połączone rzekami, a niektóre z nich są dla wodniaków wyjątkowo ciekawe. W czystej wodzie pływają tam pstrągi i strzyżyki, a wokół krążą kolibry i czaple. Rzeki płyną szybko, dlatego nie ma problemu, aby dziennie pokonać od dwudziestu do dwudziestu pięciu kilometrów.
Kiedy najlepiej wybrać się na spływ rzekami?
Ogólnie lepiej spływać rzekami w dni robocze, kiedy na rzekach panuje spokój. Wtedy jest szansa, że będziecie na wodzie sami, a przecież wszyscy szukamy spokoju. Z kolei w weekendy bywa tutaj tłoczno. Można nocować na polach campingowych i w niektórych miejscach lepiej najpierw sprawdzić czy miejsce jest otwarte a gospodarz przyjdzie i pobierze opłatę. Rozbijanie się na dziko to nienajlepszy pomysł. Po drodze brakuje restauracji czy małej gastronomi, ale jest wiele małych i dobrze wyposażonych sklepów.
12 km Stara Brda – Nowa Brda
Na początku zdecydowaliśmy się na spływ rzeką Brda. Miejscem rozpoczęcia była wioska Stara Brda, przez którą przepływa wąski strumień, latem, wydaje się, że pływanie po tym odcinku jest niemożliwe. Jednak pozory mylą – potok jest świetny, można nim płynąć nawet przy minimalnym poziomie wody. 12 kilometrowy odcinek do Nowej Brdy pokonaliśmy szybko i w sumie mogliśmy płynąć dalej do jeziora Szczytno Wielkie. Rzeka płynie przez lasy, ma krystalicznie czystą wodę i piaszczyste dno. Czasami spotkacie powalone drzewa, zaskoczą was ostre meandry, jednak prąd jest wartki, bystry i dobrze się z nim płynie.
55 km, 3 dni z Czernic do Piły
Kolejny odcinek rzeki Brda zaczynamy w Czernicy, gdzie przed nami rozpościera się malownicze jezioro Kosobudno, które płynnie przechodzi w zbiornik zapory. Rzeka następnie prowadzi nas przez kręte, malownicze koryto, miejscami z bystrzami, aż do Zamrzenicy. Wzdłuż jej brzegów można znaleźć urokliwe miejsce biwakowe, na przykład w Rytely, ale również takie, gdzie odbywają się wieczorne dyskoteki.
Przygotuj się na przygodę – w korycie rzeki mogą wystąpić powalone drzewa, jednak nie stanowi to problemu, gdyż można je z łatwością ominąć lub przenieść kajak brzegiem. Warto jednak pamiętać, że na odcinku Woziwoda–Golabek biwakowanie jest zabronione.
Jednak w dalszej drodze czeka na nas piękny odcinek rzeki z Golabek, gdzie rzeka toczy się w pięknej, opuszczonej dolinie. Uwaga! Pod mostem Rudzkim możemy natknąć się na niespodziankę w postaci opadającego na rzekę drzewa, które mocno ciągnie w swoim kierunku.
Nie przegapcie także malowniczego odcinka Piekełko! Naszą wędrówkę kończymy w Pile, a cała trasa liczyła około 55 km i zajęła nam 3 dni pełne wrażeń. Brda to prawdziwa perła wśród polskich rzek!
Pokonaliśmy malowniczy odcinek o długości 11 km z Ryteli do Fojutowa, gdzie widzieliśmy się na interesujący akwedukt. To doskonałe miejsce do podziwiania natury i robienia zdjęć.
Fojutowo to także świetne miejsce dla rodzin z dziećmi. Warto odwiedzić tutejszy duży lunapark, który zapewnia wiele atrakcji i radości dla najmłodszych. Idealne połączenie relaksu na wodzie z zabawą na lądzie sprawia, że ta destynacja jest doskonałym wyborem na weekendową przygodę. Nie przegap tej okazji na odkrycie uroków Brdy!
Podczas naszej podróży na rzekę Wda zatrzymaliśmy się na Zbrzycy, gdzie rozpoczęliśmy spływ w miejscowości Laska, znanej z bardzo przyjemnego miejsca biwakowego, z prysznicem, kuchnią oraz dostępem do energii elektrycznej.
Pokonaliśmy trasy przez malowniczego jeziora w kierunku Kamionka. To 28 km rejsu cichą i spokojną wodą. Ten odcinek rzeki doskonale nadaje się dla szybszych typów łodzi, a otaczająca przyroda zachwyca swoją urodą. Spotkaliśmy jedynie jedną grupę kajaków, co pozwoliło nam cieszyć się wyjątkową atmosferą tego miejsca.
Zbrzyca to doskonały wybór dla osób pragnących spędzić czas na wodzie w pięknych okolicznościach przyrody!
Polska perła: jezioro Wdzydze i jezioro Błędno
Rzeka Wda, nazywana perłą polskich rzek, z całą pewnością zasługuje na to miano. Jej piaszczyste dno, krystalicznie czysta woda i malownicze sosnowe lasy tworzą niepowtarzalny krajobraz. Widok pod powierzchnią jest jak w akwarium – można zobaczyć ryby, małże i bujnie rosnące rośliny wodne. W okolicy rzeki mieszka wiele ptaków, w tym czaple, zimorodki i orły. Choć to piękne miejsce przyciąga wielu wodniaków, są na wodzie na tyle rozproszeni że nadal można cieszyć się spokojem natury.
Wzdłuż rzeki znajduje się wiele urokliwych miejsc biwakowych oraz obszarów z zakazem wstępu. Nasza przygoda na Wdzie była na tyle udana, że z pierwotnie zaplanowanego jednego odcinka ostatecznie pokonaliśmy aż cztery trasy. Najciekawsze z nich to spływ z jeziora Wdzydze z Borska do Miedznej (10 km), a następnie odcinek z Błędna przez Starą Rzekę do Tlenia (17 km).
Borsk, Błędno, Stara Rzeka, jezioro Żurskie w Tleniu
Inne odcinki rzeki również zachwycały swym pięknem. Wda z Borska cechuje się szybkim nurtem i licznymi zakrętami, co może stanowić wyzwanie dla mniej doświadczonych wodniaków. Koryto rzeki meandruje, a prąd często zdradliwie ciągnie w kierunku drzew. Należy również pamiętać, o tym, że czasem będziecie musieli przenieść kajaki, bo nie zawsze będzie można płynąć. Zobaczycie sami i na pewno docenicie to, że macie lekki sprzęt.
Pod Miedźnem zachęcamy do zatrzymania się i obserwowania co dzieje się w Rezerwacje Kręgi Kamienne. Kolejny etap naszej podróży to spływ przez Czarną Wodę. To przyjemne chwile w pięknych okolicznościach natury. Jeśli dopłyniecie aż do Błędna, nagrodą będzie prawdopodobnie najładniejszy odcinek Wdy, gdzie rzeka, już znacznie szersza, przepływa doliną w sosnowym lesie.
W Starej Rzece znajdziecie świetną knajpę obok starej szkoły (to jedyna knajpa nad rzeką, którą spotkaliśmy), w której serwują lane piwo i wędzone pstrągi. Po wcześniejszym uzgodnieniu biwakowanie nie stanowi problemu. Nasz spływ zakończyliśmy na zbiorniku jeziora Żurskie w Tleniu.
Jedno popołudnie poświęciliśmy także na wiosłowanie po jeziorze Wdzydze, okrążając dwa malownicze wyspy. To idealne miejsce na relaks i odkrywanie uroków polskiej natury
Dla tych rzek i jezior wybraliśmy sportowe nadmuchiwane kajaki od marek Tahe, Moai i Aquadesign.