Przejdź do treści

Wielu początkujących osób pływa na SUP-ie najwyżej raz w roku. Oto dziesięć wskazówek, które dodadzą Ci pewności siebie podczas planowania wycieczki. Oczywiście na pierwszym miejscu jest bezpieczeństwo. Poniżej znajduje się podsumowanie dziesięciu najważniejszych porad dla początkujących. Przeczytajcie!

Materiały do tego artykułu uzyskaliśmy od Stowarzyszenia Turystyki i Sportów Wodnych. Dziękujemy!

mladý pár ve žlutých záchranných vestách nesoucí naloženou nafukovací loď na vodu, aqua marina memba červená

Dziesięć zasad bezpiecznego spływu rzeką

1) Przed wypłynięciem warto sprawdzić mapę terenu i sprawdzić czy informacje na niej są aktualne.

2) Zapakuj cały niezbędny sprzęt

dva vodáci s batohy a bagáží pohled zezadu, jdou po silnici, na zádech mají batohy, v ruce nesou společně tašku

3) Jeśli rozpoczynasz pływanie, umów się z bardziej doświadczoną osobą.

Jeśli nie wiesz, jak obchodzić się z SUP-em, wybierz się z kimś doświadczonym, kto da ci odpowiednie wskazówki. Pływanie na rzece wymaga specyficznych umiejętności, których sam nie zdobędziesz.

4) Jeśli możesz, nie płyń sam, bądź w grupie

5) Na wodzie bez alkoholu i narkotyków

Pływanie łodzią czy SUP-em pod wpływem alkoholu lub innych substancji odurzających jest prawnie zabronione i co tu dużo mówić, po prostu głupie. Pływając po pijanemu zagrażasz sobie i innym. Z przyjaciółmi poświętuj wieczorem, po udanym zakończeniu podróży.

dva mladí muži vodáci v plovacích vestách s pádli v ruce sedící na nafukovacím žluto šedivé kanoi aqua marina tomahawk u vodní plochy v zelené přírodě v horách

6) Sprawdzaj jazy i trudne miejsca

Przed przekroczeniem tam, śluz lub trudnych miejsc zatrzymaj się w bezpiecznej odległości i sprawdź je, nawet jeśli znasz je doskonale. Pamiętaj, że na dnie może być kłoda lub inny niebezpieczny przedmiot, który może zablokować SUP-a. W przypadku zwiększonego przepływu wody, nawet na co dzień bezpieczne jazy mogą stanowić zagrożenie.

7) Boisz się? Nie ryzykuj.

Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości co do przeprawy przez jaz – NIE PŁYŃ, zamiast tego przenieś sprzęt na drugą stronę. Pamiętaj, że większość wypadków zdarza się właśnie na jazach.

8) Zabierz ze sobą buty do wody.

Nie pływaj boso. Powinieneś mieć odpowiednie buty do wody. Zwykłe buty, klapki lub crocs-y nie są dobre, bo przy wpadnięciu do wody mogą się zsunąć ze stopy i odpłynąć. Pamiętaj też o szklanych i metalowych przedmiotach, które mogą być na dnie.

9)Jak (nie) ratować tonących?

10) Na wodzie nigdy nie jesteś sam. Szanuj swoje otoczenie

Nie bądź tyranem i brutalem. Na wodzie nie jesteś sam. Uważaj na innych pływających rzece czy jeziorze i ich okolicach. Wędkarz i każda inna osoba, która korzysta z wody inaczej niż ty, też ma prawo odpocząć nad wodą według własnego pomysłu. Po prostu: szanujmy się!

Więcej przydatnych artykułów, jeśli chcesz wybrać się nad wodę

Chcesz kupić swój pierwszy nadmuchiwany kajak? W tym artykule opowiemy o historii i przedstawimy główne zalety takich łodzi. Dowiesz się również, dla kogo są przeznaczone.

Historia dmuchanych łodzi

Nadmuchiwane łodzie nie są niczym nowym, a pierwsze wzmianki o nich pochodzą już ze starożytnych Chin. Do ich produkcji używano skór kóz i bydła, z których powstawał worek, który po dokładnym wysuszeniu nadmuchiwano. Do kilku worków przymocowywano drewnianą konstrukcję by na tak powstałych jednostkach pokonywać szerokie rzeki. Tego rodzaju łodzie miały zalety cenione także dzisiaj. Były kompaktowe, lekkie, łatwe do przenoszenia, miały dużą nośność i dobrze radziły sobie w płytkiej wodzie z kamienistym dnem.

Współczesne nadmuchiwane łodzie i kajaki, dzięki rozwojowi technologicznemu są znacznie bardziej zaawansowane, ale także bardziej dostępne, dzięki czemu każdy może sobie na tę przyjemność pozwolić. A przede wszystkim są bezpieczne.

Dlaczego warto kupić dmuchany kajak?

✔ KOMPAKTOWOŚĆ

Nowoczesny nadmuchiwany kajak można spakować do większego plecaka. Kompaktowość docenisz nie tylko podczas przechowywania, ale także w transporcie.

NISKA WAGA

Waga nadmuchiwanej łodzi jest 2-3 razy mniejsza niż tradycyjnej łodzi.

✔ STABILNOŚĆ

Dzięki płaskiemu dnu i pojemnym burtom nadmuchiwane kajaki są ekstremalnie stabilne, co pozwala nawet początkującym cieszyć się spokojnym pływaniem bez zbędnego stresu.

✔ NOŚNOŚĆ

Dzięki swojej konstrukcji mają również odpowiednią nośność. Na podróż możesz zabrać potrzebny bagaż oraz sprzęt campingowy.

✔ WYGODA

W nadmuchiwanym kajaku komfortowo się usadzisz, wygodne siedzenie z oparciem ładnie cię podtrzyma, a na zaokrąglonych burtach, które miękko Cię otulają, możesz rozłożyć ręce jak na oparciu fotela.

WYTRZYMAŁOŚĆ

Producenci doskonale wiedzą, że będziesz używać kajaka w środowisku, w którym znajdują się kamienie, gałęzie i inne przedmioty, z którymi nadmuchiwany kajak powinien sobie bez problemu poradzić i nie zniszczyć się.

✔ NAPRAWIALNOŚĆ

Jeśli dojdzie do przebicia kajaka, możesz łatwo załatać dziurę, zakleić ja i dalej kontynuować przygodę.

Dla kogo są dmuchane kajaki?

Dla wszystkich. Nadmuchiwane kajaki docenią początkujący, niedoświadczeni wodniacy, rodziny z dziećmi, ale także planujący ekspedycje w trudnych warunkach poszukiwacze przygód i podróżnicy.

Kompaktowość, niska waga i wygoda nadmuchiwanych kanoe i kajaków są powodem, dla którego coraz więcej osób wybiera je zamiast tradycyjnych łodzi. Dla przeciętnego użytkownika nadmuchiwany kajak to praktyczne i komfortowe rozwiązanie. Bez większych problemów można nim wypłynąć w dowolnym momencie i miejscu Posiadanie własnego kajaka otwiera dostęp do nowych lokalizacji, które czekają na odkrycie, i zapewni Tobie oraz Twoim bliskim wiele niezapomnianych emocji i przeżyć. A o to przecież w życiu chodzi – odkrywać i dzielić się radością z innymi.

Gdzie możecie porozmawiać o dmuchanych łodziach?

Gdzie się wybrać na wycieczkę? Spływ rzeką czy przejażdżka po jeziorze?

Wywiad z małżeństwem Kučerów. Od dziesiątków lat na wodzie

Věra i Jára Kučerowie to doświadczeni wodniacy. Są amatorami, którzy wiele przeżyli i doświadczyli. W czasie swoich wypraw ci wodniacy zwiedzili wiele miejsc. Zaczynali wspólnie, kiedy mieli piętnaście lat, w klubie wodniackim. Tam się poznali. Teraz pływają głównie na dmuchanej kanadyjce. Mówią, że jest dla nich najwygodniejsza. Lato spędzają na wodzie, a zimę w górach, głównie na nartach biegowych, pośród przyrody.

Padlovani v kazdem veku kucerovi, historické foto vodáka na stojící vedle dřevěné kanoe

Jak zaczęła się Wasza przygoda ze sportami wodnymi?

Na początku to ja opiekowałam się dziećmi, a Jára pływał – wspomina Věra. Czasami jeździliśmy razem i trenowaliśmy na spokojnej wodzie między bramkami. Później zaczęliśmy uczestniczyć w obozach. Kiedy skończyliśmy 30 lat, dołączyliśmy do Petra Charváta z klubu wodniackiego Konstruktiva. Do tego czasu naszą najtrudniejszą wyprawą był rejs Čeňkárna. To odcinek z dziką, rwąca wodą na rzece Otavě, od ujścia z Vydrou. Tam poznaliśmy wiele osób, z którymi się zaprzyjaźniliśmy.

Padlovaní v každém věku kučerovi - Čeňkárna, soutok Vydry a Sázavy, divoká řeka, podzim

Dzięki pasji do wody zaczęliśmy podróżować: Europa, Nowa Zelandia, Australia i Alaska

Dzięki pasji do płyania zaczęliśmy podróżować. Kiedy pierwszy raz przyjechaliśmy do Rumunii, byłam rozemocjonowana. Na rzece Raul Mare przewróciliśmy się, woda wciągnęła mnie pod powierzchnię i nie mogłam wypłynąć. Byłam w wirze i myślałam, że się nie wydostanę. W tamtym okresie Jára budował łodzie laminatowe, wykonane z tkaniny z włókna szklanego nasączonego żywicą i utwardzonego.

černobílá historická fotografie mladý pár při sjíždění divoké řeky v laminátovém double kajaku s polystyrenovými plovacími vestami a helmami, manželé Kučerovi, řeka Rumunsko

Potem zwiedziliśmy prawie całą Europę, Nową Zelandię i Australię. To było w 1994 r. Odwiedziliśmy także Alaskę. Chłopaki przepłynęli wówczas z Kanady na Alaskę po wodzie. Podróżowaliśmy w grupie sześciu osób na małym, dmuchanym pontonie Colorádu.

Jakie rzeki najbardziej Wam się podobały?

Odwiedzaliśmy głównie Rumunię, Bułgarię i Ukrainę. Największe wrażenie wywarły jednak na nas Alaska i Rosja. Polecieliśmy aż na Syberię. Pływaliśmy na dmuchanych katamaranach, które sami robiliśmy. Napompowaliśmy dwa cylindry, przycięliśmy gałęzie z drzew, przywiązywaliśmy je wzdłuż tych cylindrów i wiązaliśmy poprzecznie. Siedzieliśmy we czwórkę na tych cylindrach, a nogi mieliśmy w pasach. Bagaż przechowywaliśmy na gałęziach. Przepłynęliśmy 520 km, w dziczy, z dala od cywilizacji. Kiedy w końcu dotarliśmy do wioski, chcieliśmy kupić wodę. Niestety, jedynym płynem, jaki mieli, był ocet. Musieliśmy znaleźć studnię, aby zdobyć wodę.

šestičlená posádka na raftu Colorado na divoké řece na Aljašce, stará barevná fotografie, manželé Kučerovi

Nowa Zelandia była również piękna, z jej wspaniałymi, czystymi rzekami. Sprzedaliśmy mieszkanie, żeby tam pojechać. Odwiedziliśmy także Bali i Bangkok. Musieliśmy dorabiać, żebyśmy mogli pozolić sobie na te podróże, ale było warto. Wśród naszych wycieczek wymienię także Australię, USA, Boliwię, Meksyk i… Moglibyśmy o tym długo opowiadać i wymieniać wiele miejsc – dodaje z uśmiechem Jára.

Skupina vodáků při táboření na planině vedle sněhu, v dáli zasněžené velehory, manželé Kučerovi, Aljaška, Nový Zéland

Co najbardziej lubicie w pływaniu?

Wszystko. Przyroda, grupa przyjaciół, adrenalina. To są ważne rzeczy. Ostatnio doświadczyłem tego na Sázavě. Walczyłem, by nie wypaść z łodzi, kiedy wstawałem, bo trzęsły mi się nogi – śmieje się Jára. Dla starszych ludzi plastikowe łodzie są po prostu niewygodne – dodaje

Jak dbacie o dobrą formę?

Miłość jest ważna – odpowiadają zgodnie oboje. Przede wszystkim jesteśmy aktywni i nie siedzimy na tyłkach. Najbardziej motywują nas przyjaciele, którzy robią podobne do nas rzeczy, uprawiają sporty wodne. Co prawda często pływamy sami, ale przyjaciół nie da się zastąpić. I nie przeszkadza nam to, że jesteśmy najstarsi. Codziennie rano ćwiczymy i chodzimy na zajęcia w Sokole dla dziadków i babć – śmieje się Věra. Niestety, nie wzmacniamy mięśni, choć powinniśmy, jednak jesteśmy na to zbyt leniwi. Dużo jeździmy na rowerze i chodzimy na spacery. Mamy aplikację na Google, która mierzy nam kilometry – dodaje Věra.

Manželé Kučerovi na řece, posádka na modrém raftu, 90. léta

Czy nadal pływacie?

Ostatnio byliśmy na wodzie w październiku. Już nie podróżujemy po całym świecie, ale bardziej po Czechach, czyli krótsze wyjazdy. Jára już nie chce spać w namiocie, więc wybieramy domek albo nocujemy w samochodzie.

Nie bójcie się zacząć pływać

Jakie rady dalibyście początkującym kajakarzom?

Przede wszystkim, żeby się nie bali i nie poddawali po pierwszej nieudanej próbie. To nie są wybitne porady. To jest proste. Albo taki styl życia cię wciągnie albo nie. Wiele zależy od towarzystwa, które cię otacza. Jeśli raz zmokniecie, nie pozwólcie, by was to zniechęciło. Następnym razem będzie świeciło słońce. Na początek można wykupić wycieczkę z biurem podróży, które zajmie się wszystkim. Kluczowe jest dobre przygotowanie. Nie oszczędzajcie na sprzęcie. Często widujemy ludzi z małą torebką, bez peleryny przeciwdeszczowej czy zapasowych ubrań, bez butów neoprenowych. Nie zakładają kamizelek i nadużywają alkoholu. Picie psuje radość i zabiera doznania. Przy planowaniu trudniejszych tras nie zapominajcie o kasku.

Kiedy zacząć przygodę z wodą?

Pływaliśmy z dziećmi od ich pierwszego roku życia. Jak tylko się dało, kupiliśmy im małe wiosła i uczyliśmy ich wiosłować. Naszego Tomáša to tak wciągnęło, że zdobył złoto i brąz na Mistrzostwach Świata Juniorów. Niestety potem zrezygnował, podobnie jak Lenka, która zajęła 5. miejsce na międzynarodowych zawodach. Przez jakiś czas uczyła dzieci pływać.

Jak wygląda wasz dzień na wodzie? Co zabieracie ze sobą na wodę?

Rano nie zawsze chce nam się wstawać, ale jak tylko wejdziemy do łodzi, wszystko staje się piękne – zgadzają się oboje. Nad wodą można zobaczyć przelatującego zimorodka. Na przykład na Berounce jest ich dużo. Dzień kończymy przy ognisku z gitarą. Zabieramy ze sobą głównie siebie nawzajem oraz kamizelkę, kask i worek wodoodporny. Trochę jedzenia i napojów. Ważna jest też mała torba wodoszczelna na dokumenty, telefon, apteczkę i akcesoria ratunkowe. Kamizelka to podstawa! Aby naprawdę cieszyć się spływem, warto zainwestować w dobry sprzęt wodny. Warto też mieć ze sobą zestaw naprawczy i na wszelki wypadek pompkę.

Czy jest jeszcze jakieś miejsce, które chcielibyście odwiedzić?

My raczej wolimy wspominać i oglądać miejsca, które odwiedziliśmy. Jest co wspominać. Teraz najbardziej lubimy Sázavę. Bierzemy łódź na plecy i ruszamy. Niestety, wyjazdy za granicę już nie są dla nas, chociaż chętnie zobaczylibyśmy jeszcze rzeki w Grecji. W Czechach przepłynąłem wszystko, co chciałem, w tym Toušicką kaskadę i górne Lipno. Na Toušickiej kaskadzie wpadliśmy w cofkę, z której trudno było się wydostać, ale w końcu się udało. W wieku czterdziestu lat wciąż pływaliśmy na lekkich wodach, a na poważnie zaczęliśmy dopiero później.

Zalety dmuchanych łodzi

Dlaczego ostatecznie przeszliście na dmuchane łodzie?

Gdy wybierasz się do Kanady czy USA, potrzebujesz praktycznej łodzi, którą łatwo zapakować na podróż. Ponadto taka łódź jest lżejsza, wygodniejsza i bardziej stabilna, co jest ważne zwłaszcza dla naszych kolan. Klęczenie w łodzi już nie jest dla nas. Dla zwykłych ludzi stabilność jest kluczowa. Profesjonaliście jest to obojętne – ten poradzi sobie nawet głową w dół, przynajmniej chwilowo.

aquadesign červený raft nafukovací lodě

Dmuchana tratwa AQUADESIGN